TRWA ZŁA PASSA STARTU
ŁÓDŻ
Jeden punkt w trzech spotkaniach takiego bilansu zawodnicy
łódzkiego Startu nie mieli już od ponad roku.Na bardzo dobrze przygotowanej
murawie oraz kameralnym obiekcie w Justynowie bałucka drużyna przegrała z
zawodnikami Sport Perfect 4:1.Mistrzowie z poprzedniego sezonu przechodzą kryzys
co było widoczne na obiekcie w Justynowie.Zawężanie pola gry, brak
asekuracji,mnóstwo niecelnych podań,brak strzałów na bramkę przeciwnika to
podstawowe błędy naszych zawodników. W trakcie całego meczu oddanych
zostało pięć strzałów na bramkę z czego dwa oddał obrońca drużyny Startu
Łódz.Linia obrony przy stratach bramek była osamotniona wsparciem linii pomocy
oraz skrzydłowych.trudno jest rozbić atak pięciu ,sześciu zawodników przy
obronie trzech.Stara zasada mówi,że "pierwszym obrońcą jest napastnik" a przy
tak skutecznym przeciwniku jak Sport Perfect nie została zastosowana.Dosyć
krytyki choć taka lekcja pokory przyda się zawodnikom.Jestem pewny że drużyna
Startu wyciągnie wnioski z trzech ostatnich spotkań i w kolejnych pięciu meczach
pokaże swój bałucki charakter radując siebie , trenera oraz fanatycznych kibiców
którzy są na dobre i złe ze swoją drużyną.
1 Pażdziernik 2013 godzina
16.30
Stadion w
Justynowie
Sport Perfect-SKS START ŁÓDŻ
4:1
Honorową bramke zdobył Tomek
Wachowiak
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz